PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=320466}

Skrzypce

El violín
6,9 231
ocen
6,9 10 1 231
Skrzypce
powrót do forum filmu Skrzypce


?Skrzypce? nie są filmem dla melomanów. Nie znajdziemy tu opowieści o pasji do muzyki i historii ukrytego talentu. Melodie grane tu są niskich lotów. I póki w melodiach dopatrywać się będziemy wartości filmu, tak długo będziemy się na nim nudzić.

Tytułowe skrzypce są jedynie akompaniamentem dla słów; niosących historie o ludziach, który walczą i przegrywają. Jedynym, co po nich pozostaje, to proste ballady. Wszystko inne idzie w zapomnienie. Bohaterami tej uniwersalnej przypowieści o przemocy i trudzie życia są ludzie nie posiadający nic. Walczą o podstawowe prawa z potężniejszym przeciwnikiem i nie maja żadnych szans na zwycięstwo.

W ogarniętych wojna domową krajach Ameryki Południowej, muzyka jest dla Indiańskich chłopów czymś zgoła innym niż w Europie. Jesteśmy przyzwyczajeni do szukania coraz to nowszych i niecodziennych brzmień. Dla nas, istotą jest rytm lub też jego brak; sample czy kunszt wykonania. Stary Plutarco natomiast (rola nagrodzona w Cannes) swoich skrzypiec używa jedynie do opowiadania historii. Bez słów, jego aranżacje, choć urzekające w swej prostocie, nie niosą nic. Dopiero słowa są dla nich dopełnieniem.

Oglądany z perspektywy starca film potrafi być z początku irytujący. Wynika to z diametralnie innego sposobu, w jaki pojmują życie mieszkańcy Europy i chłopi z Peru. Aby przeżyć rebelianci i wspierająca ich ludność przyjmują (praktycznie wszyscy oprócz wojska) cios za ciosem. Nie poddają się, choć zmuszeni są przyjmować kolejne porażki z pokorą. Tam życie z definicji jest krótkie i bolesne. Wypełnia je cierpienie, który wyrazić można jedynie piosenką.

Film należy oglądać z cierpliwością i na zwolnionych obrotach. Wchodząc do kina przenosimy się do kraju, gdzie wartości i priorytety mają zupełnie inny porządek. Nie idźcie na niego przed imprezą czy po kilku głębszych. Zatracicie wtedy istotę rzeczy i wystawicie mu niesłusznie kiepską notę.

ocenił(a) film na 4
marekkurylowicz

Do mojej świadomości film się nie przebił.Ten minimalistyczny sposób filmowania szkodzi opowieści.Amok przemocy z pierwszej sceny szybko się ulotnił.Czekałem na zwrot akcji,jakąś kulminację,ta pokazana nie satysfakcjonuje mnie.Pamiętam wszak,że to tylko moja opinia i wierzę,iż ktoś mógł dotrzeć dalej niż ja.4/10.Ukłony,esforty

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones